"Pamiętajmy o życiu nad obłokami"
Miło mi poinformować, że w ramach programu stypendialnego "Mistrz-Uczeń" realizuję zadanie pod nazwą: "Pamiętajmy o życiu nad obłokami". Zadanie zakłada wykonanie szyldu: Maria Kownacka, Witold Chomicz "Szkoła nad obłokami". Szyld swoją estetyką będzie odnosił się do strony tytułowej wspomnianej książki. Wykonany szyld będzie zachętą zarówno do lepszego poznania istoty pracy kowala, jak i historii regionu oraz idei ochrony zabytków kultury ludowej zawartej w książce Marii Kownackiej "Szkoła nad obłokami".
***
Zagadnienia związane z rzemiosłem dawnych Górali
Nadpopradzkich badał znany regionalista Edward Grucela (1932-2016), autor m.in.
opracowania pt. Zajęcia ludności w XIX i
XX wieku, opublikowanego w zbiorowej pracy Piwniczna-Zdrój. Studia i szkice z dziejów miasta 1772-1998, pod
redakcją Józefa Długosza. Wzmianki na temat pozarolniczych profesji znajdują
się również w pracach historyka Henryka Stamirskiego (1907–1977), etnografki
Maria Brylak-Załuskiej, oraz regionalnej dziennikarki i publicystki Barbary
Paluchowej. Sporo światła rzucają na to zagadnienie także dokumenty archiwalne
(m.in. księgi protokołów Rady Gminy w Piwnicznej) oraz zapiski z badań
terenowych prowadzonych przez różnych badaczy w trzech przedziałach czasowych:
z początkiem XX w.; w latach 50. i 60. XX w.; oraz w pierwszej dekadzie XXI
stulecia. Skarbnicą wiedz na ten temat jest również Sądecki Park Etnograficzny.
Nie tylko w każdej wsi, ale w okresie międzywojennym i powojennym w każdym przysiółku znajdowała się kuźnia. Ostatnio dzięki relacji Teresy Maślanki (z domu Nosal) dowiedzieliśmy się, że kuźnia znajdowała się też na Niemcowej (1001 m n.p.m.) czyli miejscu, gdzie działała jednoklasowa Szkoła Podstawowa opisana przez Marię Kownacką w książce „Szkoła nad obłokami”. Ternami tymi interesował się też prof. Wirold Chomicz – malarz i grafik, miłośnik książek i folkloru, należał do składu jury konkursu szopek krakowskich.
W przeszłości w Kokuszce pracowało kilku kowali. W przeszłości najbardziej cenioną pod tym względem była wielopokoleniowa rodzina rzemieślników Majochów: Jana, następnie jego syna Jędrzeja (1873-1951) oraz jego dwóch synów – Józefa i Franciszka. Słynęli z wprawnego podkuwania koni, kucia żelaznych elementów narzędzi rolniczych, wozów, sań, krat, szyldów. Kuźnia Majaochów funkcjonowała do 1983 roku, znana była nie tylko w okolicach Piwnicznej, ale także w sąsiedniej Słowacji.
Komentarze
Prześlij komentarz